Jeżeli przypatrzycie się dokładnie zdjęciu poniżej, to zobaczycie, że splot sznurka sutaszowego idzie w przeciwne strony (w ciemnoniebieskim sznurku). Tak nie powinno być. Układając sutasz musimy uważać, żeby „kłoski” układały się w jedną stronę we wszystkich sznurkach.
No i kwestia impregnatu… jestem na etapie poszukiwania preparatu impregnującego, którego używa się, żeby sutasz się nie brudził przy szyciu i, żeby się lepiej układał. Może ktoś podpowie, jakiego preparatu najlepiej użyć?